Strona główna » Wiersze Ignacego Krasickiego » Młot z kowadłem

Młot z kowadłem

Raz za­ga­dło
Młot ko­wa­dło
„Cze­mu w ro­bo­cie,
Mło­cie,
Choć się też raz nie znu­dzisz?
I mnie dar­mo do­ku­czasz, i sam próż­no się tru­dzisz?”
„Al­boż z ocho­ty
Pra­cu­ją mło­ty? –
Rzekł za­ga­dio­ny –
Nie ja mam być wi­nio­ny;
Ten nas na­gli, co robi.
A gdy oręż spo­so­bi
W pra­cy, trza­sku, po­ża­rze,
My się mście­my, on ka­rze”.

image_pdfWYDRUKUJ WIERSZ