Strona główna » Wiersze Marii Konopnickiej » Co słonko widziało

Co słonko widziało

Wiersz „Co słonko widziało” autorstwa Marii Konopnickiej opowiada o codziennym życiu mieszkańców wsi, które nie jest zauważane przez słońce. W trakcie swojego biegu po niebie, słońce nie dostrzega czynności wykonywanych przez ludzi, takie jak zbieranie mleka, oranie pola, pasienie owiec czy gotowanie posiłków.

Morał wiersza Marii Konopnickiej „Co słonko widziało” mówi, że nie musimy być zauważani przez cały świat, aby nasza praca i codzienne czynności miały wartość. Często to, co robimy na co dzień, ma dla naszego życia większe znaczenie niż chwila sławy czy uznanie innych. To, co jest dla nas ważne, nie musi być zauważone przez cały świat, a jedynie przez nas samych i ludzi, którzy są nam bliscy.

Cały dzionek słonko
Po niebie chodziło,
Czego nie widziało!
Na co nie patrzyło!

Widziało nasz domek,
Jak się budzi rankiem,
Jak Magda na pole
Niesie mleko dzbankiem…

Jak Wojtek wyciąga
Za studni żórawia,
Jak się mały Janek
Z Wiernusiem zabawia…

Widziało, jak owczarz
Pędzi owce siwe,
Jak Antek karemu
Rozczesuje grzywę…

Widziało gołąbki,
Jak na dach nasz lecą,
I trzepią w skrzydełka,
I pod zorzę świecą.

Widziało, jak Zosia
Z kluczykami chodzi,
Jak liźnie śmietany,
Choć się to nie godzi…

Widziało, jak Kuba
Pługiem w polu orze,
Jak wołki pogania,
Żeby było zboże…

Widziało pod lasem,
Jak się pasą krowy,
Jak tam pokrzykuje
Nasz ciołeczek płowy…

Widziało, jak Kasia
Biały ser ogrzewa,
Jak Stach konie poi,
A gwiżdże, a śpiewa…

Widziało, jak wszyscy
Po pracy zasiedli,
I z misy głębokiej
Łyżkami barszcz jedli.

Co słonko widziało Maria Konopnicka – audiobook

 

image_pdfWYDRUKUJ WIERSZ